Witaj Strudzony Wędrowcze, Cierpiący Podmiocie Ludzki – mam nadzieję, że znalazłeś kres swojej wędrówki i swojego cierpienia – pierwszy krok zaczyna się tu.

Jeśli jesteś pacjentem pierwszego kontaktu z czymś co zaczyna się na ‘psycho’ pewnie będziesz trochę zdziwiony, a może nawet przestraszony. No cóż, tak, to prawda – nie zrozumiesz wszystkiego od razu (a może nawet nigdy), tak – niektóre rzeczy wydadzą Ci się dziwaczne, tak – są tak samo dziwaczne jak Twoje cierpienie, które przecież nie wiadomo skąd się wzięło (‘przecież wszystko działało dobrze!’). Proponuję Ci zapoznanie się ze swoim dziwactwem – ono Cię tu przywiodło. Nie bój się go więc i pozwól sobie uchylić drzwi do świata, o którym wiesz tylko, że istnieje, ale nie wiesz po co, ani dlaczego Cię wzywa…. Zapraszam Cię.

Jeśli trafiłeś tu mając już wcześniejszy kontakt z ‘psycho’, to zapewne oznacza, że byłeś już w wielu miejscach ze swoim cierpieniem. U psychologów, psychoterapeutów, może nawet psychiatrów. Oni nazywali Cię swoimi nazwami, z którymi czułeś się obco, albo wręcz przeciwnie – bardzo do nich przywiązany i brałeś je za swoje – ADHD, DDA, depresja, ASD, PTSD, zaburzenia odżywiania, osobowość obsesyjno-kompulsywna, uzależnienie, itd., itd. – wiesz o czym mówię. Dostałeś setki etykiet, dostałeś setki zaleceń, być może nawet leków, a cały czas wiesz jedno: ‘NIE O TO CHODZI!’. Zostałeś nauczony tresury siebie, zostałeś poddany ‘wzmacnianiu ego’, terapii ‘Gestalt’, NLP i Bóg wie czemu jeszcze innemu – wszystko po to, żebyś ani Ty, ani nikt inny nie zauważył Ciebie i nie porozmawiał o Tobie. Ale uwaga! O to też nie chodzi. Ale jest to dobry punkt startu w psychoanalizę.

Jak mówi Lacan – ‘jesteśmy rozgrywani przez jouissance’, a jednocześnie ‘podlegamy zjawisku meconnaissance’. Spotkasz wiele nieznanych Ci terminów na tej stronie lub trafisz na znane Ci słowa ułożone w porządku, który nie chce zmieścić Ci się w głowie (jak np. ‘związek seksualny nie istnieje’ lub ‘nieświadome jest ustrukturyzowane jak język’). Nie poddawaj się. Ja nie prowadzę Cię nigdzie tam gdzie już coś wiesz lub znasz – bądź gotów na nowe, na nieznane, na prawdę.

Na koniec wstępu powiem Ci, że uważam, iż psychoanaliza lacanowska, psychoanaliza nowoczesna, jest największym osiągnięciem bycia i myśli. Jacques Lacan był geniuszem, jego koncepcja nowoczesnej psychoanalizy jest najlepszym dostępnym źródłem poznania człowieka. A jednocześnie nie jest filozofią. Dopiero kiedy Freud odkrył psychoanalizę – okazało się, że filozofia musi mieć również jakąś praktykę, żeby mieć coś prawdziwego do powiedzenia o człowieku – w innym przypadku pozostaje teoretyzowaniem, które równie dobrze mogłoby nie istnieć dla większości ‘bytów mówiących’.

A teraz do dzieła….

  1. Kim jestem?
  2. O co chodzi?
  3. Poznajmy się
  4. O tej stronie
  5. Epilog